czwartek, 17 kwietnia 2014

Krótka refleksja w świetle Biblii: Zobaczyć Jezusa

Krótka refleksja w świetle Biblii: Zobaczyć Jezusa:  Rozpocznę od ilustracji, która pomoże uchwycić cały sens myśli,   z jaką chcę podzielić się w tym rozważaniu. Wyobraźmy siebie w p...



Nie rozumiem tych, którzy uważają, że mają pełne poznanie Chrystusa, że narodzili się na nowo, i wracają znów do cieni. Rozumiem natomiast apostoła Pawła, który mając na uwadze takich ludzi, modlił się o nich: „aby Bóg Pana naszego Jezusa Chrystusa, Ojciec chwały, dał wam Ducha mądrości i objawienia ku poznaniu jego, i oświecił oczy serca waszego, abyście wiedzieli, jaka jest nadzieja, do której was powołał, i jakie bogactwo chwały jest udziałem świętych w dziedzictwie jego, i jak nadzwyczajna jest wielkość mocy Jego wobec nas, którzy wierzymy dzięki działaniu przemożnej siły jego, jaką okazał w Chrystusie, gdy wzbudził go z martwych i posadził po prawicy swojej w niebie ponad wszelką nadziemską władzą i zwierzchnością, i mocą, i panowaniem, i wszelkim imieniem, jakie może być wymienione, nie tylko w tym wieku, ale i w przyszłym, i wszystko poddał pod nogi jego, a jego samego ustanowił ponad wszystkim Głową Kościoła, który jest ciałem jego, pełnią tego, który sam wszystko we wszystkim wypełnia” (Efez. 1:17-23).

Czy można jeszcze poszukiwać czegoś więcej, ponad to, co zostało nam objawione w Chrystusie?

Henryk Hukisz

Brak komentarzy: