środa, 19 czerwca 2013

BRAK CZASU...




Ukląkłem, aby się modlić, ale nie za długo;
Miałem zbyt wiele do zrobienia.
Musiałem się spieszyć, aby dostać się do pracy
A trzeba pospłacać rachunki.
Więc ukląkłem i odmówiłem  pośpiesznie modlitwę
I zerwałem się z kolan.
Mój chrześcijański obowiązek został teraz zrobiony.
Moja dusza mogła odpocząć swobodnie.

Przez cały dzień, nie miałem czasu
Podzielić się  słowem otuchy.
Nie miałem czasu, by mówić o Chrystusie  znajomym.
Oni śmieją się ze mnie, więc boję się.

Nie ma czasu, nie ma czasu, zbyt wiele jest do zrobienia;
To był mój stały krzyk.
Nie ma czasu dla ludzi w potrzebie,
Ale przychodzi ten czas, czas umierania.

Poszedłem przed oblicze Pan.
Przyszedłem, stanąłem ze spuszczonymi oczyma.
W rękach Bóg trzymał księgę;
To była księgą życia.

Bóg spojrzał do księgi i powiedział,
"Nie mogę znaleźć twego imienia.
Kiedyś chciałem je zapisać
Ale nigdy nie znalazłem czasu. "

Tekst zaczerpnięty ze strony GodVine.com

Brak komentarzy: