"Błogosławiony mąż, który wytrwa w próbie, bo gdy wytrzyma próbę, weźmie wieniec żywota, obiecany przez Boga tym, którzy go miłują."
List Jakuba Rozdział 1, werset 12.
Na niedzielnym zgromadzeniu Brat Richard O'Connell kolejny raz głosił kazanie Słowa Bożego na temat Grzechu, w oparciu o III księgę Mojżeszową Starego Testamentu. Tym razem przeczytane zostały wersety z 13 Rozdziału , wersety 1-14.Spróbuję pokrótce podzielić się głównymi tezami, które wynikają z treści rozważań.
Brat Richard przypomniał, że od 10 Rozdziału 3 Ks. Mojżeszowej słyszymy , jakie są aspekty grzechu.Kolejny aspekt grzechu związany jest z naszym ciałem(trąd).Używając słów Ap. Pawła
we mnie jest stara natura.
A według Listu Jakuba jest to moja własna pożądliwość.
Jeśli chce odnieść zwycięstwo, to najpierw muszę odnaleźć grzech
we mnie (odnaleźć starą naturę).
Ta "stara natura" to nasz duchowy trąd.
Dla Pana Boga grzech jest brzydki,obrzydliwy i obleśny !
Musimy sami zdać sobie sprawę z obrzydliwości grzechu !, tak jak odbiera go Pan Bóg.
O naszym grzechu "informuje" nas:
1. nasze SUMIENIE;
2. mówi nam o grzechu NASZ BRAT, SIOSTRA;
3. dowiadujemy się poprzez CZYTANIE SŁOWA BOŻEGO;
Prędzej, czy później każdy grzech wyjdzie na jaw!
Żeby zniszczyć grzech, musi nastąpić UPAMIĘTANIE SIĘ !
Każdy grzech jest obrzydliwością dla Boga. Nie ma maleńkiego grzechu ! W kontekście grzechu nie ma słowa, czy pojęcia -tylko grzech.Każdy grzech jest mechanizmem grzechu we mnie !
Im bardziej pozwalam sobie na "bawienie się grzechem", tym popełnianie grzechu staje się prostsze!
Ponieważ my wszyscy jesteśmy CIAŁEM CHRYSTUSOWYM,to każdy, nawet najmniejszy(w naszym pojęciu)grzech ma wpływ na innych zborowników będących CIAŁEM CHRYSTUSOWYM !
Możemy też, niestety, popełnić grzech sumienia ! Grzech ten możemy popełnić, gdy uznajemy, że np. gra w piłkę w sabat jest popełnieniem przeze mnie grzechu, a mimo to idę na boisko i gram.
W 1 Liście do Tesaloniczan czytamy:
"Od wszelkiego rodzaju zła, z dala się trzymaj"
Co trzeba robić, aby zwalczać grzech?
JAK NAJCZĘŚCIEJ I JAK NAJWIĘCEJ PRZEBYWAĆ NA KOLANACH I MODLIĆ SIĘ DO NASZEGO ARCYKAPŁANA-JEZUSA CHRYSTUSA !
MUSIMY WALCZYĆ W KAŻDEJ DZIEDZINIE,ABY BYĆ
PODOBNYM DO MOJEGO PANA !
List Jakuba Rozdział 1, werset 12.
Na niedzielnym zgromadzeniu Brat Richard O'Connell kolejny raz głosił kazanie Słowa Bożego na temat Grzechu, w oparciu o III księgę Mojżeszową Starego Testamentu. Tym razem przeczytane zostały wersety z 13 Rozdziału , wersety 1-14.Spróbuję pokrótce podzielić się głównymi tezami, które wynikają z treści rozważań.
Brat Richard przypomniał, że od 10 Rozdziału 3 Ks. Mojżeszowej słyszymy , jakie są aspekty grzechu.Kolejny aspekt grzechu związany jest z naszym ciałem(trąd).Używając słów Ap. Pawła
we mnie jest stara natura.
A według Listu Jakuba jest to moja własna pożądliwość.
Jeśli chce odnieść zwycięstwo, to najpierw muszę odnaleźć grzech
we mnie (odnaleźć starą naturę).
Ta "stara natura" to nasz duchowy trąd.
Dla Pana Boga grzech jest brzydki,obrzydliwy i obleśny !
Musimy sami zdać sobie sprawę z obrzydliwości grzechu !, tak jak odbiera go Pan Bóg.
O naszym grzechu "informuje" nas:
1. nasze SUMIENIE;
2. mówi nam o grzechu NASZ BRAT, SIOSTRA;
3. dowiadujemy się poprzez CZYTANIE SŁOWA BOŻEGO;
Prędzej, czy później każdy grzech wyjdzie na jaw!
Żeby zniszczyć grzech, musi nastąpić UPAMIĘTANIE SIĘ !
Każdy grzech jest obrzydliwością dla Boga. Nie ma maleńkiego grzechu ! W kontekście grzechu nie ma słowa, czy pojęcia -tylko grzech.Każdy grzech jest mechanizmem grzechu we mnie !
Im bardziej pozwalam sobie na "bawienie się grzechem", tym popełnianie grzechu staje się prostsze!
Ponieważ my wszyscy jesteśmy CIAŁEM CHRYSTUSOWYM,to każdy, nawet najmniejszy(w naszym pojęciu)grzech ma wpływ na innych zborowników będących CIAŁEM CHRYSTUSOWYM !
Możemy też, niestety, popełnić grzech sumienia ! Grzech ten możemy popełnić, gdy uznajemy, że np. gra w piłkę w sabat jest popełnieniem przeze mnie grzechu, a mimo to idę na boisko i gram.
W 1 Liście do Tesaloniczan czytamy:
"Od wszelkiego rodzaju zła, z dala się trzymaj"
Co trzeba robić, aby zwalczać grzech?
JAK NAJCZĘŚCIEJ I JAK NAJWIĘCEJ PRZEBYWAĆ NA KOLANACH I MODLIĆ SIĘ DO NASZEGO ARCYKAPŁANA-JEZUSA CHRYSTUSA !
MUSIMY WALCZYĆ W KAŻDEJ DZIEDZINIE,ABY BYĆ
PODOBNYM DO MOJEGO PANA !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz