sobota, 29 stycznia 2011

DZIEŃ NOWEJ SZANSY-29.1.2011.

   W Dąbrowie Górniczej, przy Społeczności Chrześcijańskiej na ul.Łukasiewicza, działa Klub "Nowa Nadzieja".Jedną z form działania Klubu jest organizacja Dnia Nowej Szansy. Klub organizuje pomoc dla ludzi bezdomnych, uzależnionych od alkoholu, narkotyków,nikotyny, hazardu, itp.; organizuje też Dzień Nowej Szansy dla ludzi potrzebujących pomocy.Pomaga  też  byłym  więźniom  wracającym   na wolność, którzy nie potrafią na nowo ułożyć sobie życia.To dla nich i ich rodzin organizowana jest pomoc.
Dzień Nowej Szansy odbył się już po raz 25-ty w sobotę 29 stycznia 2011 roku. Do zboru Społeczności Chrześcijańskiej przybyła ponad setka(a może i więcej) stałych bywalców Klubu "Nowa Nadzieja", a także mężczyźni i kobiety z różnych stron Śląska i Zagłębia.Ja również z bratem Andrzejem , oraz Staszkiem i Januszem udaliśmy się do Dąbrowy Górniczej, aby uczestniczyć w Dniu Nowej Szansy.
Konferencję prowadził pastor Społeczności Chrześcijańskiej, Mirosław Kozieł.Głównymi mówcami byli Jarek  z żoną Oksaną, terapeuci z Chrześcijańskiego Ośrodka Leczenia Uzależnień w Janowicach Wielkich "Nowa Nadzieja", działającego od 1993 roku.Opowiedzieli oni  i pokazali filmik o funkcjonowaniu Ośrodka,o jego wyposażeniu, zapleczu i chrześcijańskim programie profilaktycznym.Opowiadali też o kilku osobach, które były pensjonariuszami, a dzięki działaniu Pana Jezusa zmieniły swoje życie i wyszły z nałogów.Oksana wygłosiła potem Słowo Boże, które było rozwinięciem stwierdzenia: "Jesteś cenny,wartościowy i  zacny, bo Pan Jezus umarł za ciebie".Po wykładzie siostry Oksany był czas świadectw. Świadectwa wyjścia z nałogów i oddania swego życia Jezusowi  głosili : Marek z Cieszyna,Janek z Gliwic,Wojtek z Dąbrowy Górniczej, Adam z Dąbrowy,a siostra Henia z Klubu Nadzieja przeczytała 2 swoje wiersze. Po świadectwach kazanie Słowa Bożego wygłosił brat Jarek z Janowic Wielkich.Kazanie oparte było o 1 List Piotra, 5 Rozdziale,6-11, a nosiło tytuł "Recepta na zwycięstwo". W czasie głoszenia Słowa Bożego Jarek mówił o swoim życiu, o pokonaniu  narkomanii i alkoholizmu i nowym narodzeniu. Powiedział, że swojego życia do 30 lat prawie nie pamięta. Przez 7 lat podejmował 40 prób leczenia.I dopiero Jezus go uleczył i stał się nowym człowiekiem. Najpierw  był pacjentem, a teraz sam pracuje jako terapeuta z uzależnionymi.
Oczywiście nie mogło zabraknąć pięknych pieśni chrześcijańskich przy akompaniamencie zespołu muzycznego i śpiewu 2 sióstr( Mariola wykonała dwie piękne pieśni przygrywając  na gitarze).
Czas szybko mijał. Na zakończenie wielu mężczyzn i kobiet wyszło na środek, aby z pastorami i liderami chrześcijańskimi  pomodlić się do Boga i prosić Go o wyrwanie z nałogów, a także wytrwanie w abstynencji...Na samym zaś końcu kilka osób opowiedziało o przeżytych chwilach w czasie Dnia Nowej Szansy.















             Panie !, chwała Ci i dziękczynienie za ten wspaniały czas.Czas,poświęcony Bogu, Jego łasce i miłości do człowieka. Człowieka, którego uratował przed wieczną zagładą ofiarując swego Syna, Jezusa Chrystusa! 

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

To był wspaniały czas Bożego działania,wiele osób poruszonych przesłaniem ewangelii modliło się wyznając swoje grzechy .Dziś kilku z nich było na porannym zgromadzeniu. wierze ze przyjdą na kolejne spotkania i oddadzą swoje życie Jezusowi Chrystusowi
Adam.S

WujekTadek pisze...

Dziękuję za komentarz. Już drugi raz byłem w Dąbrowie Górniczej na Dniu Nowej Szansy. Jestem zbudowany atmosferą tam panującą.Niebo się raduje z poruszonych serc, które s kamiennych stały się mięsiste, czujące tę wielką miłość, którą zaoferował im Jezus Chrystus.Tak, wierze w to mocno, że kolejne spotkania będą ich utwierdzać w decyzji o pójściu za Jezusem.A za nimi pójdą następni.Dziękuję Ci, Adamie S. za te słowa i tak jak Ty czekam na nowe skruszone serca!

Anonimowy pisze...

We wtorek na Klub Nadzieja przyszło kilka osób z sobotniej ewangelizacji ,mieliśmy dobry czas, Czesiek który był w sobotę po długim ciągu alkoholowym powiedział ze przeżył coś niesamowitego poczuł uwolnienie ,był tez na wczorajszym zgromadzeniu pełłem radości i chęci do nowego życia. Chwała Panu .Módlmy się już o następne Dni Nowej Szansy u nas Dni Opamiętania w Ustroniu i Dni Trzeźwości w Wiśle Bo ,wiele jest serc które czekają na ewangelie a czas nieubłaganie ucieka
Adam.S

WujekTadek pisze...

Całe niebo się raduje, gdy kolejni ludzie oddają żucie Jezusowi. Ale, Adamie, sam wiesz, jak czasami ta droga do Boga jest trudna i długa...Ile pokus i niebezpieczeństw czyha na tej drodze...Ważne jest jednak, że wyciąga się pomocną dłoń do tych biednych ludzi i nie pozostawia się ich samych.Najważniejsza jest zaś zawsze modlitwa. Bóg na nią odpowie, bo jest niezawodny !.Dziękuję za komentarz i pozdrawiam!