piątek, 7 stycznia 2011

Nieposłuszeństwo Bogu Abrama.

I Ks.Mojżeszowa 15:5-6:
"Potem wyprowadził go(Pan Bóg) na dwór i rzekł: Spójrz ku niebu i policz gwiazdy, jeśli możesz je policzyć! I rzekł do niego: Tak liczne będzie potomstwo twoje."
"Wtedy uwierzył (Abram) Panu, a On poczytał mu to ku usprawiedliwieniu."

I Mojż. 16: 2,4 :
" Rzekła więc Saraj do Abrama: Oto Pan odmówił mi potomstwa, obcuj, proszę, z niewolnicą moją, może z niej będę miała dzieci. I usłuchał Abram rady Saraj."
"A on obcował z Hagar(niewolnicą), i poczęła.Lecz gdy spostrzegła, że poczęła, zaczęła pogardzać panią swoją."

Wersety powyższe, jak też inne z Rozdz. 16, I Księgi Mojżeszowej rozważaliśmy na spotkaniu biblijnym.W czasie ożywionej dyskusji,próbowaliśmy odpowiedzieć między innymi na następujące pytania:
   - dlaczego Abram nie był wierny obietnicy Boga ?
   - jaki był grzech popełniony przez Saraj?
   - jaki grzech popełniła Hagar?
Abram, gdy Bóg obiecał mu liczne potomstwo, był już wiekowym mężem. Podobnie  Saraj była już w kwiecie wieku. Lecz Bóg powiedział mu, że jego potomstwo będzie liczne, jak gwiazdy na niebie. Abram uwierzył Bogu! Sara jednak, nie wiadomo, czy nie znała Bożych obietnic, czy też jej wiara była słaba, bo namówiła Abrama do cudzołóstwa, a mąż uległ jej namowie, zapominając o tym, co mówił Bóg.
Współżył z niewolnicą Hagar, która dała mu potomka.
I w tym momencie pojawia się ludzka zazdrość, złe traktowanie innego człowieka, ale też pycha i traktowanie  innych z wyższością. Bo  u Saraj pojawiła się kobieca zazdrość o drugą kobietę, zawiść o spełnienie się tej drugiej kobiety w macierzyństwie. Hagar zaś stała się w swoim przekonaniu lepsza od Saraj, stała się pyszna i nieposłuszna swojej Pani. Ucieka z domu Abrama, ale spotyka Anioła, który w imieniu Boga przekazuje jej błogosławieństwo. Informuje ją jednak o tym, jakim złym człowiekiem będzie jej nowo narodzone dziecię.
Jednocześnie Anioł Pański karze jej wrócić do domu swej pani i być jej posłuszną.I tak uczyniła.

Powyższa historia pokazuje nam człowieczeństwo Abrama(Abrahama), jego zalety(których tu akurat jest mało), ale i jego ludzkie wady.Zarówno Abram, jak i Saraj(Sara) ,a także Hagar są uosobieniem ludzkich wzlotów i upadków. Wiary w Boga, ale też zapominania o Nim i kroczenia własną drogą.Pokazany jest grzeszny człowiek i jego zmagania z grzechem.Taki grzeszny, jak każdy z nas. Urodziliśmy się jako grzesznicy i całe życie musimy zmagać się z grzechem.
Abraham był mężem Bożym ! Sara była Bożą niewiastą. Zmagali się z podszeptem szatana, nie raz ulegli złemu. Ale zwycięsko stoczyli ten bój.Uwierzyli Bogu, a Bóg, mimo, że wiele razy Go zawiedli, to im sowicie wynagrodził.
My też, grzesznicy z urodzenia, musimy uwierzyć Panu Jezusowi, naszemu Bogu !
Człowiek może zawieść, ale Pan Bóg nigdy nie zawiedzie!

P.S. Moje przemyślenia, o których napisałem są oczywiście namiastką rozważań wersetów biblijnych.Każdy z nas jest ograniczony ludzkim rozumem.Jedynie Bóg  to rozumie i tylko On potrafi to  ocenić.Do Niego, i tylko do Niego należy obiektywna ocena, bo nasze oceny będą zawsze subiektywne.


 

3 komentarze:

JAGNA pisze...

Wiesz, Tadeuszu, zawsze gdy patrzę w gwiaździste niebo myślę o obietnicy danej Abrahamowi...
O tym, że jestem jedną z tych obietnicowych gwiazd.

WujekTadek pisze...

Dziękuje Jagno za komentarz.Nasz Ojciec w niebie obiecał Abrahamowi, że będzie miał tyle potomstwa, ile niezliczonych gwiazd na niebie.Cieszę się , że czujesz się "tą gwiazdą".Ja nigdy dotychczas tak nie myślałem. Zacznę też myśleć o sobie jako o gwieździe, ale nie tej ludzkiej(pysznej, butnej), ale tej niebiańskiej, Boskiej.Muszę nauczyć się wierzyć wiarą Abrahama! Serdecznie pozdrawiam!

JAGNA pisze...

Ja też pozdrawiam, także w imieniu Piotra i naszych dzieci : Klarci, Joela i Filipa