środa, 2 stycznia 2013

Krótka refleksja w świetle Biblii: Rozkoszuj się Panem!

Krótka refleksja w świetle Biblii: Rozkoszuj się Panem!: No i mamy już 2013 rok! Po kilku dniach nauczymy się zapisywać datę z 13-stką w roku. Wierzę, ze będzie to szczęśliwy rok. Dlaczego, bo...


Rozkoszuj się Panem!

No i mamy już 2013 rok!
Po kilku dniach nauczymy się zapisywać datę z 13-stką w roku. Wierzę, ze będzie to szczęśliwy rok. Dlaczego, bo mam Pana, a On czyni nowe rzeczy w moim życiu.
Gdy się obudziłem pierwszego dnia tego roku, otrzymałem wspaniałe słowo od Pana, i to podwójnie. Pierwszą dawkę otrzymałem od mojego przyjaciela Pawła, który na FB wstawił kilka wierszy z Psalmu 37, podając je jako Słowo na ten rok. Oto one:
„Zaufaj Panu i czyń dobrze, mieszkaj w kraju i dbaj o wierność!
Rozkoszuj się Panem, a da ci, czego życzy sobie serce twoje!
Powierz Panu drogę swoją, zaufaj mu, a On wszystko dobrze uczyni.
Wyniesie jak światło sprawiedliwość twoją, a prawo twoje jak słońce w południe.
Zdaj się w milczeniu na Pana i złóż w nim nadzieję. Nie gniewaj się na tego, któremu się szczęści, na człowieka, który knuje złe zamiary!
Zaprzestań gniewu i zaniechaj zapalczywości! Nie gniewaj się, gdyż to wiedzie do złego...” (Ps. 37:3-8).
Później przeczytałem poranne rozmyślanie Dawiad Wilkersona, w którym znalazłem znów wiersz z tego Psalmu –„Lecz pokorni odziedziczą ziemię i rozkoszować się będą obfitym pokojem” (w. 11).
Podwójne zachęcenie do rozkoszowania się Panem, jakie jest bezpośrednim efektem ufności położonej w Bogu i obfitego pokoju, jaki możemy mieć jedynie w Nim.
Rozkosz, czym jest? Najaczęściej kojarzy nam się z doznaniem olbrzymiej przyjemności, zadowolenia z czegoś, co posiadamy lub przeżywamy. W Słowniku Języka Polskiego (PWN) znalazłem wyjaśnienie, że rozkosz, tonajwyższy stopień uczucia przyjemności, upojenia, radości”, dalej podane jest, że jest to doznanie „miłe dla zmysłów”. Myślę, że najczęściej gdy mówimy o rozkoszowaniu się, myślimy o doznaniach zmysłowych. Nic w tym złego, jeżeli Pan jest z nami, podobnie jak żona Abrahama Sara, gdy dowiedziała się, że ma urodzić syna – „Teraz, gdy się zestarzałam, mam tej rozkoszy zażywać! I pan mój jest stary!” (1 Moj. 18:12).  
Czy można więc rozkoszować się Panem? Najwyraźnej tak, skoro psalmista wielokrotnie do tego zachęca. Rozumiemy słowa zachęty do rozkoszowania się bliskością Pana, do jakiej zmierzamy w wiecznosci, gdy psalmista mówi: „Dasz mi poznać drogę życia, obfitość radości w obliczu twoim, rozkosz po prawicy twojej na wieki.”(Ps. 16:11). Lecz można doznawać tego samego uczucia już tu na ziemi, i to najczęściej gdy czytamy Boże Słowo i Jego przykazania.
Dawid pisze w Psalamie 119 aż 9 razy o rozkoszowaniu się Bożym Słowem. Oto tylko kilka przykładów:  
„Zaiste, ustawy twoje są rozkoszą moją, doradcami moimi” (w. 24).
„Rozkoszuję się przykazaniami twoimi, które pokochałem” (w. 47).
„Zbawienia twego pragnę, Panie, a zakon twój jest rozkoszą moją” (w. 174).
Oczywiście, istnieje cały szereg doznań rozkoszy, której źródłem jest ciało, grzech i nieprawość. Lecz jedynie człowiek nieodrodzony będzie poszukiwać tego rodzaju rozkosz, gdyż jego natura nie zna innej. Lecz tego rodzaju doznania mogą stanowić zagrożenie w życiu człowieka wierzącego, gdyż otaczają nas różne pokusy. Pan Jezus ostrzegał, że ludzie, którzy idą „drogą wśród trosk, bogactw i rozkoszy” (Łuk. 8:14), nie osiągną duchowego wzrostu, jaki daje Boże Słowo, ponieważ zaduszą je ciernie. Dlatego apostoł Paweł, charakteryzując czasy ostateczne, pisał o ludziach, którzy będą „zdradzieccy, zuchwali, nadęci, miłujący więcej rozkosze niż Boga”(2 Tym. 3:4). Dobrą ucieczką od tego rodzaju pokuszenia jest miłość Boga, gdyż wybór należy do nas jak pisze apostoł Jan – „Nie miłujcie świata ani tych rzeczy, które są na świecie. Jeśli kto miłuje świat, nie ma w nim miłości Ojca” (1 Jan 2:15).
Dzisiejsze słowo, jakie otrzymałem na początku tego roku zachęca do rozkoszowania się Panem. To jest jak najbardziej dobra rozkosz, i bezpieczna, bo mając takie doznania, nie będziemy kuszeni złymi przyjemnościami.
Psalmista Dawid radzi dalej we wspomnianym tekście - „Stroń od złego i czyń dobrze, a zawsze będziesz mieszkał bezpiecznie. Bo Pan miłuje prawo i nie opuszcza swoich wiernych, na wieki ich strzeże;” (Ps. 37:27,28).
Mamy więc podaną dobrą zasadę, jak można doświadczać Bożej ochrony i pokoju w nadchodzącym roku. Wiemy, że czasy są niebezpieczne i trudne. Będziemy wraz z naszymi bliźnimi doświadczać tych trudności, nieraz spotkają nas kłopoty, lecz Pan będzie zawsze z nami, gdyż On jest wierny słowom, które nam posyła.
Bóg powiedział: „Powierz Panu drogę swoją, zaufaj mu, a On wszystko dobrze uczyni” (Ps. 37:5).
Apostol Paweł podwójnie nawołuje do radowania się w Panu  „Radujcie się w Panu zawsze; powtarzam, radujcie się.” (Filip. 4:4).
Dlatego będę rozkoszować się Panem, przez cały rok 2013!
Henryk Hukisz

Brak komentarzy: