sobota, 16 lipca 2011

UZALEŻNIENI

"Powiedział też do nich: Baczcie, a wystrzegajcie się wszelkiej chciwości, dlatego że nie od obfitości dóbr zależy czyjeś życie".  Ewangelia Łukasza 12,15.

Codziennie czytamy i słyszymy informacje o ludziach uzależnionych. Ale najczęściej wspomina się o uzależnieniu od alkoholu, narkotyków, papierosów,czy też z "nowszych" uzależnień, od komputera, seksu, czy oglądania telewizji.Lecz niewiele się mówi o uzależnieniach związanych z obfitością dóbr.Takie zaś pojawiają się w krajach, gdzie jest wysoka stopa życiowa, lub też tam, gdzie ludzie są zapatrzeni (w krajach biedniejszych) na współczesnych bogaczy...Ludzie stają się zazdrośni i zawistni. Starają się, często różnymi, nie zawsze zgodnymi z prawem sposobami, pomnażać majątek, gromadzić dobra...Stają się uzależnieni od ziemskich majątków.Zostają pochłonięci chciwością, starają się by było więcej i więcej.Już przestaje wystarczać mały domek, trzeba zbudować(albo kupić) nowy pałac z 10 pokojami, klimatyzacją,centralnym odkurzaczem,, plazmowym telewizorem na całą ścianę w wersji 3D, 4D, czy 5 D(podobno już taka jest).Łazienki, których jest 6 muszą być obowiązkowo zaopatrzone w jakuzi ...Ponieważ sąsiad pojechał na wakacje na "Kanary", to ja muszę polecieć do Kenii na safari, bo jest modne i będę się mógł w towarzystwie "nowobogackich" miał czym pochwalić, albo na Seszele, bo są tajemnicze, dalekie, egzotyczne, a poza tym mało tam było moich znajomych...Trwa gonitwa, "wyścig szczurów", jak to dziś się określa...Ale ta pogoń za bogactwem ma też wielką cenę.Człowiek staje się wielkim egoistą,pustym w "środku",mającym coraz więcej wewnętrznego ubóstwa.Staje się nieczuły na potrzeby drugiego człowieka i wyzuty z uczuć...Zapomina(jeśli oczywiście je kiedyś poznał) o słowach Pana Jezusa: nie od obfitości dóbr zależy czyjeś życie".
Chciwość staje się wielkim zagrożeniem, szczególnie gdy zastanowimy się nad słowami z Ewangelii Mateusza
z Rozdziału 16:26: "Albowiem cóż pomoże człowiekowi, choćby cały świat pozyskał, a na duszy swej szkodę poniósł?" Chęć zdobywania mamony może tak dalece człowieka zaślepić, że w pewnym momencie się w tym zatraca...Przestanie go już cieszyć najnowszy model samochodu,złoty pałac z lądowiskiem dla helikopterów...Staje się wypalony wewnętrznie, szuka nowych wrażeń...Stopniowo traci własną duszę i stacza się do otchłani na wieczne potępienie ! Człowiek zapomina, że na świat przyszedł bez niczego. To co mamy na ziemi, należy i zawsze należało do Pana Boga. A On, z chwilą naszego pojawienia się na ziemi, dał nam to "w dzierżawę", w "użytkowanie", w czasie naszego  ziemskiego życia.Jedynie egzystencja człowieka jest wieczna ! Lecz jest jeden, który potrafi przerwać więzy chciwości.To ZBAWICIEL JEZUS CHRYSTUS !, który potrafi zmienić życie człowieka. Tylko w Nim jest nadzieja. Nie odkładaj decyzji przyjścia do Niego na później ! Bo "później"  może być ZA PÓŹNO !!!

Brak komentarzy: