ZNAJOMOŚĆ JĘZYKÓW...

Zgromadzenie naszego zboru, w  którym uczestniczyłem z żoną, miało dziś szczególnie "międzynarodowy charakter".Dosyć często gościmy w Palowicach gości z zagranicy. Ale dzisiaj w nabożeństwie brali udział przybysze z Wielkiej Brytanii,USA, Niemiec...,był Amerykanin z Ukrainy..., Polka z Austrii...Nie wiem czy o jakiejś narodowości nie zapomniałem? Wszyscy ci zagraniczni goście przybyli na rozpoczynający się dziś polsko-amerykańsko-brytyjski obóz językowy.Z tej też okazji kazanie Słowa Bożego wygłosił brat Grzegorz Rzyczniok, który nawiązał tematycznie do rozpoczynającego się obozu , a mówił o językach. Kazanie oparł na 2. Liście Pawła do Koryntian 2:14-15, Liście Pawła do Hebrajczyków 1:1, a także nawiązał do Księgi Genesis 2,23.Z kazania dowiadujemy się, że Pan Bóg po raz pierwszy przemówił do człowieka (Adama) w Ogrodzie Eden...Potem, gdy człowiek się zbuntował, to Bóg pomieszał języki...Lecz jednocześnie Pan daje kolejne języki, którymi do nas przemawia...Biblijny Daniel uczy się języka hebrajskiego, aby głosić Boga Nebukadnesarowi, Belsazarowi, czy królowi Dariuszowi...Rabini w synagogach głosili, że Mesjasz, który przyjdzie na ziemię uzdrowi Słowem nie słyszących i głuchoniemych..Pan Jezus uzdrowił zarówno głuchoniemego, jak i trzech nie mówiących...Ale rabini i tak nie uwierzyli.W tych uleczeniach spotykamy się z takim samym bożym autorytetem, jak w Księdze Genesis...A dzięki działaniu Ducha Świętego przedstawiciele 15 narodów, mówiący różnymi językami,dowiedziało się o wielkich dziełach Bożych.Duch Święty sprawił, że ludzie , w ich rodzinnych językach, usłyszeli , jak wielkich dzieł dokonał Pan Bóg ! Wszyscy o tym usłyszeli i to zrozumieli- tego dnia nawróciło się 3 tysiące ludzi...
Panie!, jestem Ci wdzięczny za to, że jestem uprzywilejowany! Że mogłem poznać Żywego Boga, który objawił mi się zarówno w Słowie, jak i w codziennym życiu i cudach, których jestem świadkiem !